Postanowienia na 2021 rok
Posted On 10 stycznia, 2021
Cześć,
nadszedł czas na napisanie postanowień na nowy rok. W 2020 r nie wszystko poszło po mojej myśli, wirus i mały urwis, który w dzień oprócz 20 minut na spacerze nie śpi. I tak postanowiłam zaplanować 2021 r. oczywiście podchodzę z większym luzem i wiem, że coś może się nie udać, a przez braki snu trudno mi coś docisnąć kolanem, po prostu wole spać.
Ten rok chcę potraktować jako rok odnalezienia balansu i minimalizm ( ale nie jakiś skrajny):
- minimalistyczna szafa – tylko te ubrania, które lubię, dobrane w stylówki aby nie było, że mam coś co nie pasuje do większości innych ubrań. Kupno jednego ubrania, ale w momencie pozbycia się 2 innych;
- minimalistyczna przestrzeń – uprzątniecie mieszkania pod kątem pozbycia się, rzeczy które zabierają przestrzeń, energię i trzeba tylko sprzątać, a nie wnoszą nic wartościowego do życia; sprzedaż tych rzeczy na allegro;
- porządek w kosmetykach – wykorzystanie wszystkich kosmetyków jakie mam i wybranie tych produktów, które służą mi najlepiej i pozostanie przy nich. Testowanie nowych kosmetyków poprzez kupowanie kalendarzy adwentowych. W tym roku The Body shop a za rok zobaczymy;
- ograniczenie konsumpcji – nie kupowanie rzeczy, których nie potrzebuję. Oczywiście jak sprzęt się zepsuję, chce mieć działający, ale nie kupowanie bo mam takie widzimisię. Staranie się aby przejść na produkty cyfrowe. Nie zawsze jest to opłacalne podam na przykładzie jednej gry. Chciałam przejść na konsoli grę Shadow of war i pomyślałam, że kupię wersję cyfrową, prosto z Xboxa. Cena wynosiła około 169 zł. a wersja pudełkowa z przesyłką około 30 zł. Można zapłacić więcej, ale moim zdaniem to bez sensu. A wersję pudełkową zawsze mogę odsprzedać. Kupowanie rzeczy w dobrej jakości, w bardzo dobry stanie z drugiej ręki. I najlepiej produkty made in Poland;
- ruch – spacery 2h codziennie, powrót do systematycznych ćwiczeń plus joga;
- medytacja – bardziej systematyczna;
- podróżowanie – syn jest na tyle ciekawy świata, że wycieczki z nim nie są problemem. Więc czasu ruszyć poza granice. Mam nadzieję, że wirus nie pokrzyżuje nam planów;
- czytanie – 10 minut codziennie ( w nowej codzienności, ciężko znaleźć więcej czasu);
- projekty – w tym roku stawiam, na małe i krótkie projekty.
Takie plany na nowy rok, a czy i ile się uda zobaczymy. Od czerwca wraca do pracy w nowej rzeczywistości, będzie się działo.
A Wy jakie macie postanowienia na nowy rok? Dajcie znać w komentarzu poniżej.
Pozdrawiam,
Kamila