Siekierki z Axe Nation

W ramach niedawnej imprezy ze znajomymi, poszliśmy do dosyć ciekawego miejsca o nazwie Axe Nation. W miejscu tym możemy porzucać małymi siekierkami do tarczy.

A jak to w ogóle wygląda?

Na miejscu lub po wcześniejszej rezerwacji możemy wynająć tu tor do rzucania wraz ze stolikiem. Torów jest sporo, podobnie jak w kręgielni. Tylko tutaj odrodzone są one od siebie stalowa siatką, a na ścianie jest wielka drewniana tarczą z wymalowanym celem. Do tego dochodzi zabezpieczenie podłogi pod tarczą dodatkową płytą ze sklejki, bo jak nie trafimy do celu, to właśnie w to miejsce spadają nasze siekierki. Na miejscu jest także książka-informator z różnymi trybami i zasadami gry, ale by czerpać z nich przyjemność to wymaga to od wszystkich już doświadczenia w rzutach. Dodatkowo w kasie mamy dostępny mini bar.

Pomysł sam w sobie ciekawy, ale na pewno nie jest to rozrywka dla każdego.

Sam wcześniej miałem już przyjemność rzucać różnej wielkości nożami, tomahawkami i siekierkami więc „wiem z czym to się je”. Ale nawet jak ktoś wcześniej nie miał do czynienia z tego typu rekreacją, to po paru próbach na pewno trafi w cel, a dodatkowo na miejscu jest Pan instruktor, który wyjaśnia jak rzucać by sobie krzywdy nie zrobić.

Wszyscy w naszej paczce dobrze się bawili, ale po półtorej godziny rzutów byli tacy, którym ręce i barki nadmiernie się zmęczyły.

Jak już wspominałem miejsce fajne i nowatorskie na rozrywkę w Warszawie (miejsca takie są również w Krakowie i Szczecinie), jednakże można by zmienić parę rzeczy.

Co mi się nie podobało?.

Same siekierki są dosyć masywne i to one powodują największe zmęczenie ręki przy rzutach. Do tego po kilku chybionych rzutach część metalowa toporka zaczyna „chwiać się” w drewnianej rączce. Jest wprawdzie metalowy klin na czubku trzonka by go dobić, ale trzeba to robić dosyć często.

Sprawę mogłoby polepszyć zastąpienie aktualnych siekierek ciut mniejszymi, albo tomahawkami, które są zdecydowanie lżejsze i poręczniejsze.

Czy tam wrócę?

Szczerze mówiąc to niespecjalnie. Dla mnie tego typu rekreację najlepiej jest uprawiać na świeżym powietrzu. Wiadomo, że trzeba dysponować własnym sprzętem, ale jeśli komuś się podoba tego typu sport to i tak sobie siekierkę czy tomahawk sprawi. Natomiast samo miejsce Axe Nation jest dobre aby się zapoznać z tym, jakże fajnym hobby.