Jak można czekać na paczkę przez ponad 2 tygodnie ? Czy można dogadać się z firmą kurierską?

Cześć,

Dzisiaj trochę inny tekst, a bardziej moja skarga na firmę DHL.

Zamówiłam paczkę z Leroy Merlin 1 maja. Tak maja, następnie mieli oni problem na skompletowaniu zamówienia, rewelacja na samym początku sprzedają towar, którego nie mają, ale cóż zacisnęłam zęby i stwierdziłam, że zależy mi na całej przesyłce więc poczekam. Czekałam do uwaga 18 maja. Tego dnia moja paczka została przekazana do kuriera. 21 maja paczka miała trafić w moje ręce, ale paczka nie przyszła, pomyślałam, że system sms w DHL nawala poczekam, poczekałam 5 dni zero, zadzwoniłam paczka się okazało, że jest w sortowni, ale wyjdzie nie długo.

Czekałam łącznie około 2 tygodni, zgłosiłam skargę przez stronę DHL bo pan na infolinii jej przyjąć nie mógł i powiedział że paczka jest w sortowni i ktoś musi ją znaleźć – super. Potem dostałam maila że przepraszają że paczka nie wyszła w terminie i dołożą wszelkich starań by paczka do mnie szybko wyszła. Minęło kolejnych 5 dni. Dzisiaj dzwoni kurier że ma paczkę, myślę sobie ponad miesiąc od zamówienia ale ok. I mówię, że jestem w pracy o 16 będę. Na co dostaję odpowiedź, że kurier pracuje od 6:30 do 15:00 i nie może wydać mi później przesyłki. Więc pytam czy jest możliwość by gdzieś ją zostawił wiecie w takim punkcie odbioru, na co dostaję info, że jedyny punkt odbioru na paczki parcelowe (bo do takich moja się zalicza) jest w Pruszkowie (myślę z Bemowa do Pruszkowa cudownie) na co on mówi, ze jest tylko czynny do 16….

Więc musze wyjść z pracy przed czasem lecieć do domu by na 15 być aby kurier paczkę przywiózł a i jeszcze naciskał bym była przed 15.

Wiecie co mam ochotę zapytać dyrekcję DHL czy to jest świetna jakość i dbanie o klienta.

Czy klient jest dla kuriera czy odwrotnie? Ogólnie zamawiam paczki przez paczkomat, ale pomyślałam, że jak Leroy współpracuje, miał opóźnienia to moja paczka zostanie potraktowana inaczej, potem opóźnienia w DHL i myślę, przegięli ale potraktują mnie trochę lepiej z powodu swoich opóźnień a tu taka zabawa.

Mam jedną firmę od której chciałam kupować produkty, ale mają wysyłkę DHL. Wystosowałam maila do nich czy jest szansa na inną formę wysyłki, gdyż ja firmie DHL dziękuję.

Powiem Wam, że nie mam pretensji do kuriera, ale do firmy. Bo godziny pracy kurierów ktoś wyznacza. Może DHL jest nastawiony na ludzi którzy pracują w domu, lub są bezrobotnymi chociaż Ci drudzy to chyba dużo nie kupują bo nie pracują.

Uwierzcie mi ja staram się wszystko i wszystkich zrozumieć, rozumiem opóźnienia i błędy, ale cos takiego wymaga jakieś reakcji. Chciałam się z Wami podzielić, na pewno moja skarga za całokształt trafi do DHL może nawet do DHL Germany ( że niby niemiecka firma, a standardy w Polsce to dno i korniki).

Może ten post pomoże Wam, abyście wiedzieli, że warto walczyć o swoje a na kurierach to nie jedna osoba się przejechała i warto coś z tym zrobić. Ja na pewno mam wykreślony DHL z głowy. Mam nadzieje, że paczkę dzisiaj dostanę i będzie w całości.

Jak uda mi się ładnie napisać skargę i reklamację to wyślę to do DHL i może nawet napiszę ją po angielsku i wyśle do grupy DHL, by wiedzieli, że klient czy to polski czy niemiecki powinien być traktowany na tym samy poziomie i bez klientów to firma nie ma co rozwozić.

Wydaj mi się, że wkurzamy się, przeklinamy firmy kurierskie ale nic z tym nie robimy ? A jakie wy macie doświadczenia z firmami kurierskimi, zdążyło się Wam pisać skargę ? Piszcie w komentarzach