O naturze rzeczy – Lama Ole Nydahl – recenzja
Tym razem chciałabym napisać parę słów o bardziej niszowej książce. Niszowej bo skierowanej do osób, które interesują się buddyzmem.
Lama Ole Nydahl
Książka została napisane przez Lama Ole Nydahl „jedna z pierwszych osób z Zachodu wykształcona jako nauczyciel medytacji w odłamie szkoły Karma Kagyu, jednej z czterech głównych szkół buddyzmu tybetańskiego działającej pod przewodnictwem XVII Karmapy Trinleja Taje Dordże” (cytat z Wikipedii).
Zgodnie z naukami Buddy, każdy człowiek doświadcza własnej karmy czyli rezultatów swoich myśli, słów i działań. Prawdziwa praca z umysłem rozpoczyna się wtedy, kiedy świadomie przejmiemy odpowiedzialność za własne czyny i rozwiniemy samodzielność. Nie łatwo jest to zrozumieć, szczególnie wtedy kiedy ktoś jest w trudnym położeniu (znam to z własnego doświadczenia).
Budda naucza, że przyczyną cierpienia jest … niewiedza. W związku z tym należy ją usunąć.
„O naturze rzeczy”
To nowa, rozszerzona wersja książki „jakimi rzeczy są”. Lama Ole Nydahl, wraz z żoną Hannah, byli jednymi z pierwszych zachodnich uczniów wielkiego mistrza medytacji – XVI Karmapy Rangdziung Rigpi Dordże, głowy linii Kagyu buddyzmu tybetańskiego.
Autor w książce przedstawia wprowadzenie do nauk. Książka nie stanowi kompendium wiedzy o buddyzmie, moim zdaniem znajdują się w niej informacje najważniejsze, by osoba zainteresowała się pogłębieniem wiedzy i praktyką czyli medytacjami.
Gdy pytano Buddę dlaczego naucza, odpowiadał: „Nauczam, ponieważ wszystkie istoty pragną osiągnąć szczęście i uniknąć cierpienia. Nauczam o naturze rzeczy”.
Informacje o książce
Autor: Lama Ole Nydahl
Wydawnictwo: Czarna Owca
Miejsce wydania: Warszawa
Wydanie polskie: 2012
Liczba stron: 183
Cena z okładki: 29,90 zł