Koronawirus czy warto się bać? Jak sobie z nim radzić? Jak zrobić płyn antybakteryjny?
Posted On 1 marca, 2020
Koronawirsu, chyba najpopularniejszy temat ostatnich kilku tygodni. Ludzie dzielą się na tych, którzy panikują w związku z nim (robią zapasy, kupują maski czy płyny dezynfekujące za milion monet) i na tych, którzy całkowicie ignorują wirusa.
Moim zdaniem ani jedno ani drugie zachowanie jest nie do końca odpowiednie. Uważam, że trzeba na siebie uważać, ale bez nadmiernej paniki. Dlaczego koronawirus nie powinien przerażać? Jak sobie z nim radzić? Jak zrobić płyn antybakteryjny? Odpowiedź na te pytania w tekście poniżej.
Dlaczego koronawirus nie powinien przerażać?
- codziennie na świecie umiera z różnych przyczyn około 150 tys ludzi, a nikt z tego powodu na codziennie nie panikuje,
- sezon grypy w Polsce trwa i w każdym takim sezonie choruje około 3 miliona ludzi czyli 8% populacji, zasięg naszej sezonowej grypy jest większy od zasięgu koronawirusa w prowincji z epicentrum w Wuhan,
- co roku z powodów powikłań związanych z grypą umiera około 50-150 osób w Polsce.
Podstawowe fakty o koronawirusie:
- wirus przenosi się drogą kropelkową (wdychane powietrze, kichanięcie, itd.),
- utrzymuje się w powietrzu przez kilka minut, następnie osiada na powierzchni, gdzie może przetrwać od kilku godzin do około 9 dni (wszystko zależy od materiału, temperatury, a także innych czynników),
- objawy zarażenia wirusem mogą pojawić się dopiero po 14 dniach ( są badania które mówią nawet o 21 dniach).
Co robić?
- nie przemęczać się,
- spać minimum 8h,
- ćwiczyć,
- przyjmować witaminę C,
- jeść produkty wzmacniające odporność takie jak – czosnek, cebula, imbir, kurkuma,
- ograniczyć surowe produkty, obróbka termalna jak np gotowanie zabija wirusy,
- myć ręce ciepłą wodą z mydłem,
- korzystać z żeli antybakteryjnych z alkoholem,
- można także jeżeli ma się wrażenie, że osoba z którą się dzieli pokój w pracy może być chora, przetrzeć biurko, krzesło, klamki, a także często wietrzyć pokój, a także unikać korzystania z czyichś telefonów, długopisów itp.
Najbardziej na siebie muszą uważać osoby starsze i słabsze (których odporność jest słabsza z różnych powodów). Koronowirus nie zabija młodych osób, na ciężkie dolegliwości są narażeni Ci, których organizmy są słabe z powodu wieku, chorób, problemów z układem oddechowym itd.
Bardzo duże prawdopodobieństwo jest takie, że jeżeli złapiemy tego wirusa będzie trzeba przejść coś a’la grypę lub cięższe zapalenie płuc… ale czy to wynika z koronawirusa czy innego wirusa chorować nie warto. Dodatkowo nie świadomie, możesz przekazać to starszemu pokoleniu, które już nie tak łatwo poradzi sobie z wirusem.
Warto za to dbać o higienę i odporność swoją jak i swoich bliskich.
Z tego co wiem, w aptekach nie można kupić maseczek jednorazowych (warto pamiętać, że zgodnie z zaleceniami WHO z maseczek takich powinny korzystać osoby chore, by nie rozsiewać wirusa) ani płynów antybakteryjnych.
W związku z tym, nie warto szukać w internecie tych rzeczach gdyż ich ceny są ogromnie wysokie, gdyż inni chcą zarobić na panice jak najwięcej pieniędzy.
Oprócz zaleceń, o których pisałam wyżej, warto zrobić sobie samemu płyn antybakteryjny. W internecie znajdziecie wiele przepisów, ale należy używać płynu na bazie alkoholu.
A teraz podam Wam przepis na taki płyn, który można zrobić samemu, szybko i w miarę tanio, dla siebie i swojej rodziny (przecież każdy z nas codziennie jeździ komunikacją do pracy lub dotyka np w sklepie produktów, które mógł dotknąć ktoś chory).
Jeżeli nie mamy poniższych składników możemy również przemyć ręce spirytusem salicylowym.
Płyn antybakteryjny nr 1
Pojemnik plastikowy (można kupić np w Rossmann za około 2,50 zł cena zakupu w sobotę 29 lutego 2020 r.) napełniamy wódką około 1/4 lub 1/3 pojemnika, następnie dodajemy około 10-15 kropli olejku lawendowego, około 10-15 kropli olejku z drzewa herbacianego, a resztę buteleczki dopełniamy żelem aloesowym, następnie dokładnie mieszamy.
W celu nadania przyjemniejszego zapachu można dodać np kilka kropli olejku pomarańczowego.
Przed każdym użyciem płynu należy wstrząsnąć buteleczką.
Płyn antybakteryjny nr 2
Do buteleczki wlewamy około 90 ml żelu aloesowego, dodajemy około 5 kropli olejku lawendowego, następnie około łyżki alkoholu i 5 kropli olejku z witaminą E. Następnie dokładnie mieszamy.
Przed każdym użyciem płynu należy wstrząsnąć buteleczką, trwałość płynu może wynosić około 3-4 miesięcy.
Płyn antybakteryjny nr 3
Do buteleczki wlewamy około 100 ml wódki, około 5-10 kropli lawendy i około 10-15 olejku z drzewa herbacianego. Następnie dokładnie mieszamy.
Przed każdym użyciem płynu należy wstrząsnąć buteleczką.
Pozdrawiamy 😉