Ciąża w social mediach a realu

Jakie zdjęcia pokazuje się w social mediach, najczęściej są to zdjęcia idealne. Zobaczymy na nich szczęśliwe i radosne momenty. W mediach tych nie pokazuje się momentów: złych, trudnych czy smutnych, bo one są po prostu nie klikalne. Bo ludzie klikają w zdjęcia kolorowe i piękne. To samo dotyczy ciąży i macierzyństwa.

Ciąża w social mediach

W mediach społecznościowych, zdjęcia kobiet w ciąży są oblane masą lukru i słodyczy. Każda ciężarna od pierwszego dnia ciąży czuje się fanatycznie, przenosi góry, działa i jest silniejsza niż stado słoni. Patrząc na piękne zdjęcia i opisy jak to w ciąży można wszystko, człowiek ma wrażenia, że w ciąży dostaje się dodatkową dużą dawkę kofeiny, bo przecież dziewczyny na instagramie ćwiczą, ciągle latają samolotem, chodzą po górach czy w szpilkach na okrągło. Szkoda, że obraz ten jest często przekłamany. Pewna grupa kobiet w drugim trymestrze ciąży może czuć lekki przypływ energii, część może dostać zgodę od lekarza na loty samolotem, czy lekkie ćwiczenia. Jednak na pewno nie na wszystkie kompilacje pokazane w social mediach.

Ciąża w realu

Każda kobieta każdą swoją ciąże przechodzi zupełnie inaczej. Często, jest tak, że pierwsza ciąża różni się sporo od drugiej.
W związku z tym, że każda ciąża jest inna mogą zdarzyć się przypadki np braku mdłości w ciąży. Nie sądzę by sytuacja taka wystąpiła u wszystkich instagramerek nie sądzę. W ciąży często nie wygląda się jak Jennifer Lopez w czasie Superbowl. Bo człowiek ma mdłości, wymioty od rana. Na większość zapachów reaguje wymiotami, boli go wszystko bo ciało się zmienia. Dodatkowo łapie każde możliwe przeziębienie jest chory i nie może się za bardzo leczyć lekami jak do tej pory więc leży w domu choruje i nie ma sil zupełnie na nic. Ok są te instagramerki ( które żyją z tego) i ktoś robi im zdjęcia, umaluje je, uszykuje. Brakuje by napisały, że ok dzisiaj mam siłę na zrobienie tej fotki, ale ogólnie ostatni tydzień czułam się źle. Otrzymujemy piękne komentarze, że na Bali w ciąży jest cudownie, że lot do USA był przyjemny. Czy te nowe szpilki są idealne na jesień w ciąży.

A potem w głowie młodej dziewczyny, która porównuje się do życia innych w social mediach powstaje konflikt. Bo inni czują się świetnie, to co ze mną jest nie tak. Wszystkie dziewczyny mało tyją w ciąży, a ja wyglądam jak słoń i ledwo się ruszam. Są przypadki dziewczyn, które głodzą się w ciąży bo chcą wyglądać idealnie jak wszystkie modelki na insta. Głodzenie siebie i dziecka nie jest delikatnie mówiąc najmądrzejszym pomysłem.

Alkohol w ciąży

Czemu dziewczyny sięgają w ciąży po alkohol? Bo ludzi się nie edukuje, że pić alkoholu w ciąży nie wolno. Ktoś tam na insta wrzucił fotkę, na której jest z kieliszkiem więc na pewno pił. A możliwe, że albo napój był bezalkoholowy, albo zdjęcie zrobione jeszcze przed ciążą. W głowie młodej dziewczyny pojawia się komunikat – jak ona pije (co może być przekłamaniem) to ja się nie napije. Pani ginekolog po potwierdzeniu, że jest się w ciąży nic nie mówiła o alkoholu więc dziewczyny powielają ich zdaniem realny obraz życia z social mediów.

Życie w social mediach czy to w ciąży, czy z małym dzieckiem, jest po prostu podkoloryzowane. Bo nawet jak jednego dnia czujemy się świetnie, nic nas nie boli, a nasze dziecko jest grzeczne i uda się nam zrobić 2 zdjęcia i wrzucimy je do sieci w różnym czasie z opisem jakie to nasze życie jest bez problemów i jakie bajeczne, dużo ludzi wyciągnie mylne wnioski, że tak wygląda życie, a jak one czuje się beznadziejnie, a dzieci są nie do wytrzymania o coś jest u nich lub z nimi nie tak.

Oczywiście nie zmusi się twórców w social mediach, którzy pracują poprzez tworzenie idealnych zdjęć, klikalnych tytułów i opisów do tego by pisali o rzeczywistości, o tym, że nie zawsze wszystko mlekiem i miodem płynie. Jedynie można kierować prośby do ludzi, którzy są odbiorcami, aby nie przyjmowali wszystkiego jako prawdę absolutną. Nie porównywali się do innych, bo każdy z nas jest zupełnie inny i ma inne doświadczenia, inną cierpliwość, próg bólu. Jedni mają babcie do pomocy przy dzieciach, inni nie. Nie warto się porównywać bo to do niczego dobrego nie prowadzi.

O dbaniu o zęby nie tylko w ciąży przeczytasz klikając tutaj.